poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Czy progresja na remisy to dobra rzecz ?

remis, progresja na remisy
Pewnie wielu inwestorów w zakłady sportowe, zadawało sobie to pytanie, pewnie wielu też sprawdzało to samemu na "własnej skórze". Ja oczywiście też tak robiłem. I co mogę powiedzieć ? Myślę że to dobra rzecz, ale nie dla każdego. Na pewno trzeba mieć na uwadze zasadę, iż każdemu może przytrafić się "czarna seria" i wtedy klops. Z tym się wiąże sprawa odpowiednio dużego budżetu na zakłady. Po drugie trzeba być przygotowanym psychicznie na porażki wybranych progresji, tzn. że czasami lepiej się zatrzymać na małej stracie, niż przegrać wszystko. Po trzecie są pewne sposoby by granie progresji na remisy, było bardziej bezpieczne. A może w tym pomóc:
- dobór odpowiednich drużyn: albo takie co mają aktualnie długą serię bez remisu lub też często remisują
- dobór odpowiednich lig: zazwyczaj włoskie, francuskie, hiszpańskie, portugalskie i greckie ale głównie drugie ligi
- wybór odpowiedniego czasu sezonu: lepsza jest zawsze pierwsza połowa, gdyż potem wiele zespołów ma jakiś określony cel i walczy o punkty
- inwestycja w wiele progresji za mniejsze stawki: jest większa szansa że kończące się progresje będą finansować trwające nadal
- zapobieganie nadmiernym stopniom progresji: granie zgodnie ze swoimi zasadami np.: nie dodawanie meczy w pucharach jeśli gra się tylko mecze ligowe
- wybór sposobu progresji: progresja klasyczna lub trójkowa czyli inwestujemy w 3 mecze z rzędu danej drużyny, a następnie przerywamy jeśli nadal nie ma remisu, by kontynuować na kolejne 3 mecze jeśli drużyna zanotowała remis. Wynika to z faktu, iż wiele drużyn, które miały długie serie bez remisu, potem zremisować kilka meczy z rzędu
- "nie pękanie" nawet kiedy nasz zespół gra z o wiele mocniejszym rywalem na jego boisku, to częsty błąd, gdyż takie mecze lubią właśnie remisowe rozstrzygnięcie niespodziewane dla wszystkich
- radzenie sobie w trudnościach: np.: przy długiej serii można rozłożyć kolejną stawkę na inne trwające progresje na niskich poziomach, lub też zwiększać stawkę o minimum, tak by osiągnąć chociaż zwrot kosztów danej progresji.

1 komentarz:

  1. W sumie jeszcze nigdy nie miałam okazji grać jakimiś systemami i w tej materii przede wszystkim polegam na swojej wiedzy oraz intuicji. Muszę przyznać, że również podoba mi się garnie u bukmachera https://www.iforbet.pl/zaklady-bukmacherskie gdyż wiem, że mogę liczyć u niego na fajne bonusy oraz promocje.

    OdpowiedzUsuń