Z racji, iż praktycznie sezon w MLB się już zakończył, postanowiłem podsumować systemy prowadzone na tym blogu, które dotyczyły tej dyscypliny. Prowadziliśmy 6 systemów:
- "Wolny od stresu"
- system wg Johna Morrisona
- na gospodarzy
- system na "na serie"
- na "underdogi"
- progresja na pierwszą wygraną w play-off (ten jeszcze trwa, została ostatnia seria - finałowa)
1. "Wolny od stresu" - polegał na wyborze spotkań, w których jedna z drużyn jest zdecydowanym faworytem, a następnie inwestowaniu środki podwójnie na takie spotkania, ale raz wybierając wygraną faworyta z handicapem -1,5 punktu, zaś drugi raz typując wygraną underdoga (zespołu będącego nie faworytem). Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 446 jednostek
Wygrane: 460,24
Zysk: +14,24
Yield: +3,20 %
Jak widać, system przyniósł niezbyt duży zysk, ale jak w nazwie systemu, nie pewny i bezstresowy. Jedyne co do tego systemu było potrzebne, to konto w odpowiedniej firmie, która oferowała wysokie kursy na wygrane i na handicap.
2. System wg Johna Morrisona - polegał na typowaniu drużyny, która przegrała wcześniej w sezonie trzy lub cztery mecze z danym przeciwnikiem. Ważna zasada, to taka iż w przypadku gdy drużyna była faworytem wg kursów, to typowało się jej zwycięstwo, zaś w przypadku gdy nie była faworytem, to typowało się przegraną z "handicapem". Więcej o systemie>>
Bilans systemów:
-wersja oficjalna
33-1
A-34
B-6
C-2
-wersja nieoficjalna
56-2
A-58
B-28
C-16
D-1
Kolejny system na plus, obie wersje systemów przyniosły w sumie tyle samo serii przegranych, biorąc pod uwagę liczbę serii wygranych. Nawet w przypadku jeśli by się podliczyło kapitał stracony na serie przegrane, to i tak mielibyśmy zysk. Ten system sprawdza się także w NHL, NBA i NFL (w różnych wersjach)
3. System na gospodarzy - poległa na graniu progresją na gospodarza serii, w sytuacji kiedy w poprzedniej serii doznał "sweep'a" czyli przegrał wszystkie mecze 3 lub 4 mecze. Ważne, jeśli zespół, który wybraliśmy był faworytem to typował się jego wygraną, a jeśli nie to wybierany był handicap +1,5. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
65-1
A-66
B-22
C-10
D-3
Jak widać ten system też na plus, nawet więcej niż opisany powyżej - tylko jedna seria przegrana na 65 wygranych.
4. System na "na serie" - polegał na typowaniu wygranych w seriach aktualnie dobrych zespołów oraz przegranych w seriach drużyn najsłabszych, stawkowanie progresywne, po nietrafieniu typu dla wybranej drużyny. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 682 jednostki
Wygrane: 698,67
Zysk: +16,67
Yield: +2,44%
System na plus choć z małym zyskiem. Na początku system był bez stawkownia progresywnego i słabo wychodziło (na minus). Dopiero po rozpoczęciu odpowiedniego stawkowania, zaczęły się "lepsze czasy". Zysk byłby lepszy, gdybym był bardziej stanowczy i konsekwentny w zwiększaniu stawki w kolejnych poziomach progresji. Wezmę to pod uwagę przy wersji na NHL dla tego systemu, która jest już prowadzony na blogu.
5. System na "underdogi" - polegał na typowaniu spotkań MLB, takich w których był dość zdecydowany faworyt, typując jego przegraną. Dodatkowe warunki jakie były brane pod uwagę to:
eliminowanie meczy, w których "underdog" przegrał ostatnio 3 lub więcej spotkań, albo faworyt wygrał ostatnio 3 lub więcej spotkań (w MLB często zdarzają się długie serie zwycięstw lub porażek)
eliminowanie meczy, w których kurs na "underdoga" był większy niż 2.5
eliminowanie meczy, w których "underdog" grał przeciwko bardzo dobremu "pitcherowi". Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 711 jednostek
Wygrane: 69,63
Zysk: -21,37
Yield: -3,00%
Jedyny system na minus ale.... muszę przyznać, że strata została zanotowana głównie na początku trwania systemu, głównie z powodu braku konsekwencji w wyborze meczy, jak też już pod koniec sezonu. Jakoś nie mogłem zdecydować często, czy w danym meczu drużyna faworyta wystawiała tylko dobrego "pitchera" czy też już bardzo dobrego. Myślę, że to był klucz do sukcesu tego systemu. Może powinno się jeszcze brać pod uwagę, aktualny bilans bezpośrednich pojedynków w danych momencie sezonu. Na pewno system nie taki zły, ale trzeba go lekko zmodyfikować w następnym sezonie.
6. Progresja na pierwszą wygraną w play-off (ten jeszcze trwa, została ostatnia seria - finałowa) - polegał na graniu progresją podczas playoff, na pierwsze zwycięstwo drużyny wyżej rozstawionej w każdej parze. Typujemy rozstrzygnięcie jako wygraną lub +1,5hdc. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 8 jednostek
Wygrane: 11,48
Zysk: +3,48
Yield: +43,53%
Bilans systemu (serie):
6-0
A-6
B-2
C-0
To chyba najlepszy system ze wszystkich, zysku duży i pewny. Może być większy, bo przed nami jeszcze jedna seria - finałowa. Analogiczny system na NHL w poprzednim roku też przyniósł duży zysk i wszystkie serie zakończone powodzeniem.
- "Wolny od stresu"
- system wg Johna Morrisona
- na gospodarzy
- system na "na serie"
- na "underdogi"
- progresja na pierwszą wygraną w play-off (ten jeszcze trwa, została ostatnia seria - finałowa)
1. "Wolny od stresu" - polegał na wyborze spotkań, w których jedna z drużyn jest zdecydowanym faworytem, a następnie inwestowaniu środki podwójnie na takie spotkania, ale raz wybierając wygraną faworyta z handicapem -1,5 punktu, zaś drugi raz typując wygraną underdoga (zespołu będącego nie faworytem). Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 446 jednostek
Wygrane: 460,24
Zysk: +14,24
Yield: +3,20 %
Jak widać, system przyniósł niezbyt duży zysk, ale jak w nazwie systemu, nie pewny i bezstresowy. Jedyne co do tego systemu było potrzebne, to konto w odpowiedniej firmie, która oferowała wysokie kursy na wygrane i na handicap.
2. System wg Johna Morrisona - polegał na typowaniu drużyny, która przegrała wcześniej w sezonie trzy lub cztery mecze z danym przeciwnikiem. Ważna zasada, to taka iż w przypadku gdy drużyna była faworytem wg kursów, to typowało się jej zwycięstwo, zaś w przypadku gdy nie była faworytem, to typowało się przegraną z "handicapem". Więcej o systemie>>
Bilans systemów:
-wersja oficjalna
33-1
A-34
B-6
C-2
-wersja nieoficjalna
56-2
A-58
B-28
C-16
D-1
Kolejny system na plus, obie wersje systemów przyniosły w sumie tyle samo serii przegranych, biorąc pod uwagę liczbę serii wygranych. Nawet w przypadku jeśli by się podliczyło kapitał stracony na serie przegrane, to i tak mielibyśmy zysk. Ten system sprawdza się także w NHL, NBA i NFL (w różnych wersjach)
3. System na gospodarzy - poległa na graniu progresją na gospodarza serii, w sytuacji kiedy w poprzedniej serii doznał "sweep'a" czyli przegrał wszystkie mecze 3 lub 4 mecze. Ważne, jeśli zespół, który wybraliśmy był faworytem to typował się jego wygraną, a jeśli nie to wybierany był handicap +1,5. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
65-1
A-66
B-22
C-10
D-3
Jak widać ten system też na plus, nawet więcej niż opisany powyżej - tylko jedna seria przegrana na 65 wygranych.
4. System na "na serie" - polegał na typowaniu wygranych w seriach aktualnie dobrych zespołów oraz przegranych w seriach drużyn najsłabszych, stawkowanie progresywne, po nietrafieniu typu dla wybranej drużyny. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 682 jednostki
Wygrane: 698,67
Zysk: +16,67
Yield: +2,44%
System na plus choć z małym zyskiem. Na początku system był bez stawkownia progresywnego i słabo wychodziło (na minus). Dopiero po rozpoczęciu odpowiedniego stawkowania, zaczęły się "lepsze czasy". Zysk byłby lepszy, gdybym był bardziej stanowczy i konsekwentny w zwiększaniu stawki w kolejnych poziomach progresji. Wezmę to pod uwagę przy wersji na NHL dla tego systemu, która jest już prowadzony na blogu.
5. System na "underdogi" - polegał na typowaniu spotkań MLB, takich w których był dość zdecydowany faworyt, typując jego przegraną. Dodatkowe warunki jakie były brane pod uwagę to:
eliminowanie meczy, w których "underdog" przegrał ostatnio 3 lub więcej spotkań, albo faworyt wygrał ostatnio 3 lub więcej spotkań (w MLB często zdarzają się długie serie zwycięstw lub porażek)
eliminowanie meczy, w których kurs na "underdoga" był większy niż 2.5
eliminowanie meczy, w których "underdog" grał przeciwko bardzo dobremu "pitcherowi". Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 711 jednostek
Wygrane: 69,63
Zysk: -21,37
Yield: -3,00%
Jedyny system na minus ale.... muszę przyznać, że strata została zanotowana głównie na początku trwania systemu, głównie z powodu braku konsekwencji w wyborze meczy, jak też już pod koniec sezonu. Jakoś nie mogłem zdecydować często, czy w danym meczu drużyna faworyta wystawiała tylko dobrego "pitchera" czy też już bardzo dobrego. Myślę, że to był klucz do sukcesu tego systemu. Może powinno się jeszcze brać pod uwagę, aktualny bilans bezpośrednich pojedynków w danych momencie sezonu. Na pewno system nie taki zły, ale trzeba go lekko zmodyfikować w następnym sezonie.
6. Progresja na pierwszą wygraną w play-off (ten jeszcze trwa, została ostatnia seria - finałowa) - polegał na graniu progresją podczas playoff, na pierwsze zwycięstwo drużyny wyżej rozstawionej w każdej parze. Typujemy rozstrzygnięcie jako wygraną lub +1,5hdc. Więcej o systemie>>
Bilans systemu:
Wkład: 8 jednostek
Wygrane: 11,48
Zysk: +3,48
Yield: +43,53%
Bilans systemu (serie):
6-0
A-6
B-2
C-0
To chyba najlepszy system ze wszystkich, zysku duży i pewny. Może być większy, bo przed nami jeszcze jedna seria - finałowa. Analogiczny system na NHL w poprzednim roku też przyniósł duży zysk i wszystkie serie zakończone powodzeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz